Dźwięki koją i… masują

Rozmawiamy z Marcinem Kretem, który wykonuje masaże oraz kąpiele w dźwiękach mis i gongów. Na czym polega ten niezwykły masaż, czym jest wykonywany i dlaczego Marcin zajął się właśnie tym sposobem przywracania równowagi duchowej oraz zdrowia swoim pacjentom, dowiecie się czytając ten wywiad.

Skąd wywodzi się masaż dźwiękiem?
Już ponad 5 tysięcy lat temu w kulturach hinduskich znano i wykorzystywano dźwięk w sztuce uzdrawiania. Ludzie wschodu wierzą, że człowiek i wszechświat powstał z dźwięku. Misy dźwiękowe wywodzą się z szamańskiej tradycji Bon Po. Znane są na całym obszarze Himalajów, a także w Chinach, Tajlandii, Japonii, gdzie wykorzystywane były jako przedmioty codziennego i rytualnego użytku.
Tybetańczycy uważają, że dźwięk wypędza złe duchy oraz pomaga przywrócić pierwotną harmonię ciała, umysłu i ducha. Świetnie radząc sobie również z destrukcyjnymi emocjami. Tybetański masaż dźwiękiem, a wraz z nim misy dźwiękowe, na grunt europejski przeniósł niemiecki fizyk Peter Hess, który wraz z muzykologiem, prof. Gerterem Wagnerem podjął prace badawcze, owocujące opracowaniem autorskiej metody masażu.
Na czym polega taki masaż?
Masaż polega na wykorzystaniu niezwykle bogatego brzmienia mis, który ma szeroki zakres częstotliwości – od infradźwięków, poprzez dźwięki słyszalne, do ultradźwięków. Są one złożone głównie z kilkunastu elementarnych tonów (alikwotów), które nakładając się na siebie, wytwarzają wibracje różnicowe wywołujące korzystne zmiany stanów mózgowych. Wibracje te przebiegają w strefie większości mechanicznych rezonansów naszych narządów oraz emitowanych przez mózg fal alfa i theta.
Taka właśnie specyfika fal dźwiękowych ułatwia mózgowi zwolnienie rytmu pracy, synchronizację obu półkul i przejście od stanu beta (aktywności) do stanu alfa (między snem a czuwaniem, w którym umysł się wycisza), a nawet theta (głębokiej medytacji, aż do zaśnięcia).
Misy ustawia się w odpowiednich miejscach na ciele, uderzając pałkami wydobywa się dźwięki i wibracje, które przebiegając przez ciało harmonizują jego funkcje.
Powiedz proszę, co to za misy wykorzystuje się przy tym masażu.
Używam mis ACAMA, kutych ręcznie ze stopu 12 czystych metali, których stosunek, podobnie jak i proces produkcji, jest skrupulatnie nadzorowany przez inżyniera-metaloznawcę. Następnie weryfikowane są w instytucie w Niemczech, gdzie otrzymują certyfikat potwierdzający jakość i przydatność. Do masażu stosowane są różne rodzaje mis. Trzy podstawowe to: stawowe, jak nazwa wskazuje, służą do masażu stawów, rąk i nóg, brzuszne – do masażu okolic brzucha i dolnej części pleców, sercowe – masuje się nimi okolice klatki piersiowej i górną część pleców.
Czy da się opisać uczucia, które towarzyszą masażom dźwiękiem?
Relaks, wyciszenie umysłu, rozluźnienie ciała, odprężenie, odczucie ulgi. Bardziej subtelne uczucia zależą od wrażliwości na dźwięk, otwartości oraz umiejętności odczytywania reakcji własnego ciała.
Z jakimi dolegliwościami upora się taki masaż?
Najważniejsze właściwości masażu dźwiękiem to zmniejszanie napięcia fizycznego i psychicznego, stabilizacja pracy układu nerwowego, wyciszenie, odprężenie, poprawa koncentracji, przyspieszanie procesów regeneracji, czyli łagodzenie negatywnych skutków stresu.
Dodatkowo dzięki dźwiękom mis możemy złagodzić bóle napięciowe i chroniczne, zharmonizować komórki ciała, zwiększyć poczucia własnej wartości, kreatywności, pobudzić naturalne mechanizmy samouzdrawiania, zwiększyć witalność i odporność organizmu, unormować ciśnienie oraz poprawić krążenie, zmniejszyć stany lękowe, poprawić i ustabilizować przemianę materii.
Pamiętajmy proszę, że większość chorób ma podłoże psychosomatyczne, a dźwięk oddziałuje kompleksowo na ciało, umysł i ducha.
Jak często trzeba go powtarzać, by pozbyć się swoich dolegliwości?
To bardzo indywidualna sprawa i taki jest właśnie masaż dźwiękiem. Jeżeli kieruje Tobą ciekawość, umów się na 1-2 sesje – gwarantuję odprężenie, spokój, przestrzeń, jeżeli natomiast sprowadza Cię chęć poprawy stanu zdrowia, przydatność polecam oceniać najwcześniej po 4-5 spotkaniach.
Czy są jakieś przeciwwskazania do masażu dźwiękiem?
Masażu dźwiękiem nie stosuje się u osób z wszczepionymi urządzeniami elektronicznymi (rozruszniki, kardiowertery, defiblyratory, etc.). Zaleca się ostrożne stosowanie u osób z problemami neurologicznymi. Przeciwwskazaniem jest również pierwszy trymestr ciąży, natomiast przez kolejne sześć miesięcy nie należy masować okolic krzyża.
Dlaczego zajmujesz się właśnie tego typu masażami?

Zakochałem się w dźwięku mis od pierwszego uderzenia. Ta miłość jest naturalną konsekwencją mojego rozwoju.
Po ponad 15 latach eksplorowania intensywnej, buntowniczej natury dźwięku (jestem muzykiem, gram na perkusji) przyszedł czas na odnalezienie harmonii i radości związanej z łagodnością, przestrzenią i głębią pojedynczych uderzeń. Doświadczyłem i doświadczam skuteczności masażu dźwiękiem zarówno jako masowany jak i masujący. Widzę łagodniejące, napełnione spokojem twarze.
Słyszę jak głucho brzmiące część ciała nagle zaczynają rozbrzmiewać, jak dźwięk mis wyzwala blokowane emocje przynosząc uczucie ulgi. Obserwuję zainteresowanie i radość osoby chorej na autyzm. Wreszcie wiem, jaką drogę przeszedłem, jak czułem się ze sobą kiedyś, a jak czuję się teraz, oczywiście nie jest to zasługa tylko i wyłącznie mis, ale są one doskonałym narzędziem, aby rozpocząć fascynującą podróż do lepszego siebie.
Czy jest to obecnie popularny zabieg?
Coraz bardziej, chociaż ciągle jeszcze o wiele chętniej ludzie sięgają po używki (śmiech). Na poważnie: zdecydowanie większe zainteresowanie masażem dźwiękiem obserwuje się u ludzi myślących niezależnie, którzy wykształcili w sobie potrzebę poznawania świata w oparciu o własne doświadczenia, zamiast karmienia się opiniami zasłyszanymi w massmediach. Otwartość, chęć i potrzeba zmiany są świetnym bodźcem motywującym do spotkania z dźwiękiem.

Marcin Kret, Misy com pl, jest certyfikowanym masażystą, wykonuje masaże oraz kąpiele w dźwiękach mis i gongów w Lubinie.

Ostatnie tematy na forum

DPLT Database error