Naj?adniejszy zapach na wiecz?r
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
Thierry Mugler - "Angel"!! zdecydowanie - dostałam pod choinkę, pięękne. Polecam!
!
!
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
Angel wpisał się już w kanon kultowych zapachów. Jest bardzo charakterystyczny, niestety czasami przytłaczający.
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
A co sądzicie o zapach firmowanych przez gwiazdy? Dla mnie to trochę wiocha, że każda gwiazdka chce mieć zapach, którego przecież nie jest w stanie samodzielnie skomponować. Trochę mnie to śmieszy. Za chwilę będzie tyle zapachów ile celebrytów. Osobiście nie znalazłam wśród takich zapachów jednego wyjątkowego.
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
Nie miałam okazji powąchać wszystkich, ale te które wąchałam np. Beyonce heat, Halle Berry i taka w różowym flakonie Celine Dion mi nie spasowały kompletnie natomiast Naomi Campbell Cat Deluxe At Night jest przepiękna! Z nutą karmelu zdaje się. Uwielbiam ten zapach i jest w sam raz na romantyczny wieczór we dwojemegan pisze:A co sądzicie o zapach firmowanych przez gwiazdy? Dla mnie to trochę wiocha, że każda gwiazdka chce mieć zapach, którego przecież nie jest w stanie samodzielnie skomponować. Trochę mnie to śmieszy. Za chwilę będzie tyle zapachów ile celebrytów. Osobiście nie znalazłam wśród takich zapachów jednego wyjątkowego.
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
Za niedługo też Anja Rubik ma mieć swoje perfumy. Nie podoba mi się ta moda.
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
Rubik kojarzy mi się z niemiłym zapachem. Jest taka przesuszona, że strach na nią patrzeć, a co dopiero wąchać.
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
To ciekawe, że cały świat ją lubi, a my w Polsce na niej się wyżywamy. Mam na myśli Rubikową. Sama czuję jakąś niechęć i nawet nie wiem dlaczego, nie potrafię tego uzasadnić. Zastanawiam się czy nie lubimy jej, bo jest za chuda i trudno jej dorównać, czy dlatego, że odniosła międzynarodowy sukces?
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
Łoooj, strasznie nie lubię tego zapachu. Zamówiłam, bo spodobał mi się w katalogu, ale jak przyszedł - fuj, fuj - typowy kwaśny smrodek. Nie zrozum mnie źle, być może na Twojej skórze pachnie ładnie, mnie takie kwaśniaki uczulają.JolaZ pisze:To ja pojadę nieco niższą półką - Eclat Weekend Oriflame. Nowy zapach tej firmy, dostępny w edycji limitowanej. Zainspirowany jest francuską riwierą i właśnie z nią mi się kojarzy. W zapachu przewija się nutka bergamotki, cedru, piżma, czerwonej porzeczki i gruszki. Bardzo elegancka woń.
Na wieczór polecam Guerlain My Insolence - jest wspaniały, ciepły, otulający - malina, fiołek, irys, jaśmin, bób tonka i nuty drzewne - cudo ))
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
Ostatnio przekonałam się i podtrzymuję: Magnifique od Lancome.
Re: Najładniejszy zapach na wieczór
Kiedy chcę kogoś uwieść: Hypnotic Poison od Diora
Kiedy spotykam się z przyjaciółmi i chcę być po prostu sobą: Chloe
Kiedy chcę być elegancka i szanowana: Prada
Kiedy spotykam się z przyjaciółmi i chcę być po prostu sobą: Chloe
Kiedy chcę być elegancka i szanowana: Prada